Mało kto wie jak skomplikowaną i złożona maszynerią jest człowiek, który się przemieszcza. Chodzenie, nie mówiąc o innych, bardziej wymagających aktywnościach, angażuje z grubsza trzy „systemy” naszego ciała: ośrodek układu nerwowego, obwodowy układ nerwowy i w końcu układ kostno-stawowy i mięśniowy. Dla nas ruch odbywa się dzięki tym dwóm ostatnim. Do nich docierają informacje narzucone przez mózg, źródłem informacji dla tamtych układów są receptory leżące w ich obrębie. Aby ruch odbywał się bez żadnych zakłóceń wszystkie te układy muszą być sprawne.
Najważniejszą sprawą dla prawidłowego odbywania tych procesów jest odpowiednia do potrzeb dystrybucja składników odżywczych i tlenu oraz usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii. Funkcje transportowe w naszym ciele spełnia krew, jest ona dostarczana do wszystkich miejsc naszego organizmu przez naczynia krwionośne różnego kalibru. Od tych wielkości paru centymetrów, po te malutkie, tak małe że krew z trudnością się do nich dostaje.
Czy to jest ważne?
Ważne, chociażby dla tego że nieprawidłowe ukrwienie może być spowodowane przez uciski (np. zbyt mocno zasznurowany but lub zbyt mocno zaciągnięte paski od plecaka). Również wychłodzenie naszego organizmu, całego lub w części, czy różne czasem trudne do uniknięcia urazy, które zdarzają się dość często podczas różnych aktywności.
Patrząc na to w prosty sposób można powiedzieć że układ ruchowy dzieli się na dwie części, bierna oraz czynną. Do biernej zaliczymy kości stawy i więzadła a czynny to mięśnie szkieletowe czyli mięśnie poprzecznie prążkowane. Niestety różne zjawiska napotkane podczas aktywności mogą spowodować uraz każdego z tych układów oddzielnie.
Co więc robić aby ten układ działał a wszystkie zębatki w tym zegarku tykały prawidłowo? Na początek każdy kto uprawia jakąś aktywność powinien dobrze i realnie ocenić swoje możliwości fizyczne aby odpowiednio dobierać poziom naszej aktywności. Czy najogólniej rzecz ujmując nie porywanie się z motyką na słońce. Jeśli już dobrze dobierzemy poziom stawianym sobie zadaniom warto pomyśleć jak ulżyć mięśniom, które najbardziej pracują i są najbardziej obciążone. W górach takim prostym i niezwykle skutecznym rozwiązaniem jest stosowanie kijków trekkingowych (odciążają stawy skokowe kolanowe i biodrowe o 20%!!!), takie rozwiązanie można znaleźć w każdej nie omal dziedzinie aktywności fizycznej. Warto również używać różnych ochraniaczy jeśli to możliwe.
To tak w ramach wstępu w tym dziale, w którym będziemy wam podpowiadać jak dbać o wasze zdrowie. W kolejnym artykule podpowiemy jak konkretnie ulżyć naszemu organizmowi w górach podczas wędrówki. Podamy wam kilka konkretnych już rozwiązań. Pozdrawiam.