Zakwasy to bolączka wszystkich tych, którzy zdecydowali się na jakikolwiek trening. Co prawda spora część osób uważa, że zakwasy są przyjemne, bo są dowodem na to, że nasz trening przebiegł pomyślnie i że nasze ciało w ogóle na niego odpowiada, ale nie wszyscy lubią ten ból.
Jak więc sobie radzić z zakwasami i czy odżywki mogą nam w tym w jakich sposób pomóc?
Wbrew pozorom, mogą. Istnieje na przykład coś takiego, jak beta alanina, który to suplement diety pozwala mieć nie tylko mniejsze zakwasy, ale szybciej wyjść z nich i przestać tak długo na nie cierpieć. Nie posiada ona praktycznie żadnych efektów ubocznych – oczywiście, o ile jej nie przedawkujemy i nie jesteśmy osobą na coś na przykład uczuloną – poza tym może ją stosować praktycznie każdy, a dobre wyniki można już zaobserwować po jakichś dwóch tygodniach zażywania. Może się co prawda pojawić niezbyt przyjemne uczucie kłucia w naszych mięśniach, ale po około półtorej godziny powinno ono ustąpić i to samoczynnie. Uważać jednak oczywiście należy, jak przy każdym braniu jakiegokolwiek z zastępczych sposobów na dietę.
Trening interwałowy – ćwiczenia dla lepszego metabolizmu
Podczas odchudzania ważne jest dobranie ćwiczeń, które nie tylko pozwolą wyrzeźbić i ujędrnić sylwetkę, ale także spalić kalorie. Do tego typu ćwiczeń należy trening interwałowy. Na czym polega?
Jest to trening, w skład którego wchodzą ćwiczenia o zmiennej intensywności. Możemy uprawiać go np. podczas biegania lub jazdy na rowerze. Naprzemienny sprint lub trucht oraz pedałowanie w różnym tempie zalicza się do ćwiczeń cardio. Ich zaletą jest to, że po treningu spalamy więcej kalorii niż podczas jego trwania. Dlatego właśnie najlepiej wykonywać go rano. Dzięki temu możemy przyspieszyć spalanie na cały dzień.
Aby wykonywać ćwiczenia interwałowe nie musimy chodzić do siłowni ani posiadać specjalistycznego sprzętu. W sieci znajdziemy mnóstwo filmów instruktażowych, które pomogą prawidłowo wykonać trening. Przeciwwskazaniami do uprawiania ćwiczeń interwałowych jest zbyt duża otyłość oraz problemy z sercem. Nie można ich wówczas wykonywać, ponieważ charakteryzują się one wysoką intensywnością.
Trochę o ketozie
Być może obiło nam się o uszy stwierdzenie, że ketoza, a właściwie dieta na niej oparta, to doskonały sposób na wyrzeźbienie sobie dobrej sylwetki, na ładny wygląd i w ogóle na udoskonalenie naszego trening oraz naszej energii. Czy tak jest w istocie? Sprawdźmy.
Czym jest ketoza?
Ketoza to organiczny związek chemiczny, jest to tak zwany cukier prosty, nazywany również przez chemików cukrem redukującym. Zawiera się ona w na przykład ciele człowieka. Ketoza jest to również stan, kiedy ciał ketonowych jest w naszym ciele znacznie więcej, niż normalnie i organizm zaczyna spalać swoje własne białko i tłuszcze. Jak więc łatwo się domyślić, stan ten występuję najczęściej w przypadku niedożywienia lub innego rodzaju wygłodzenia.
Jaki to ma wpływ na nasz trening?
Niektórzy uważają, że taka przemiana, czyli przejście na dietę ketonową, gdzie nasz organizm musi radzić sobie ze spalaniem własnych zasobów, może pomóc mu w budowaniu naszej tkanki mięśniowej, a przez to polepszyć nasz wygląd. Polega ona ona spożywaniu dań wysokotłuszczowych na przemian z bardzo nisko tłuszczowymi i nie przybieraniu na wadze. Istnieje jednak spore niebezpieczeństwo zapadnięcia na tak zwaną kwasicę ketonową, charakteryzującą się tym, iż chory po prostu nie przyjmuje cukru.